Obecnie coraz więcej młodych osób (i nie tylko) boryka się z problemem bezsenności. Utrzymujące się przez dłuższy czas trudności z zasypianiem mogą prowadzić do poważnych uszczerbków na zdrowiu. Jednym z lepszych sposobów radzenia sobie z nimi jest odpowiednia dieta. Podpowiadamy na czym dokładnie polega i z czego się składa.
Dobra kolacja to dobry sen – ona ma największy wpływ na nasz późniejszy sen, dlatego warto poświęcić jej szczególną uwagę. Da się to osiągnąć spożywając więcej węglowodanów i mniej białka. Spożywane węglowodany powinny mieć niski indeks glikemiczny, żeby trawić je powoli i długo. Należy unikać białego ryżu i pieczywa, makaronów, pierogów oraz marchewek. Natomiast produkty wysokobiałkowe, z których również powinniśmy zrezygnować przed snem to mięso, ryby oraz owoce morza.
Tłusta i późna kolacja mocno angażuje cały organizm w procesy jej trawienia. Sprawia to, że temperatura ciała wzrasta, a my mamy problemy z zaśnięciem. Lekkostrawną kolację powinniśmy zjeść na co najmniej 2-3 godziny przed snem, ale też nie zbyt wcześnie, żeby się nie przegłodzić przed spaniem.
Kwasy omega-3 znacznie poprawiają funkcjonowanie mózgu, a o za tym idzie także snu, ponieważ dobry sen jest od niego zależny. W ciągu dnia warto postawić więc na ryby, tj. makrela, łosoś lub sardynki.
Pozytywny wpływ alkoholu na sen to oczywiście mit! Owszem pomaga nam on szybciej zasnąć, ale jakość snu jest kiepska – często się przebudzamy i nie wchodzimy w głęboką fazę snu. Noc po wcześniejszym wypiciu alkoholu kończy się więc uczuciem zmęczenia i dekoncentracji następnego dnia. Kofeina natomiast działa pobudzająco nawet przez 6 godzin od jej spożycia i warto dodać, że nie tylko kawa ją zawiera. Powinniśmy unikać także herbaty oraz coli.
Kąpiele w wannie z olejkami eterycznymi oraz inne relaksujące rytuały pomagają się wyciszyć przed snem. Warto też chodzić spać o tej samej godzinie. Należy jednak unikać sportu oraz programów mocno wpływających na nasz nastrój, np. horrorów.